środa, 21 marca 2012

21st March





chciałabym móc zanużyć głowę,
w strumieniach Twojej świadomości- bezpowrotnie


czym bliżej do matury, tym jest bardziej leniwie... czy tylko ja tak mam? dziś czeka na mnie biologia i angielski, jutro tysiące zadań z matematyki.. oceny już praktycznie wystawione, a ja mam kryzys gdy wracam ze szkoły do domu, bo wiem... że to nasz ostatni miesiąc... ale przecież całe życie nam powtarzają, że wszystko ma swój początek i koniec, więc dlaczeg aż tak to przeżywam? mimo to chcę już końcówkę maja, chcę odpocząć, nie myśleć o niczym, wyszaleć się z Wami ten ostatni raz, tak jak na naszą tradycję przystało.. 

Brak komentarzy: