czwartek, 29 września 2011

29th September

klasa maturalna uczy przede wszystkim dyscypliny i samoorganizacji. wraz z końcem tego ciężkiego dnia pojawiło się zadowolenie z siebie.  jutro akurat wolne, bo jadę na wizaż do Poznania. trochę się wysiedzę i pewnie wynudzę czytając gazety i oglądając makijaże innych, ale co tam. finalnie nie obejdzie się pewnie bez zakupów !  ten tydzień nie należał do łatwych. mam nadzieje, że kolejny będzie trochę luźniejszy, choć wcale na to się nie zapowiada, kiedy otworzy się mój kalendarz. jak narazie żyję weekendem, a dopiero w niedzielę wosem i malarstwem dwudziestolecia międzywojennego. jutro jest strasznie ważny dzień ! ale nadrobimy te straty w sobotę, obiecuję !

Brak komentarzy: